Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Terkotanie pedału sprzęgła

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Zamieszczone przez Dostis Zobacz wpis
    Całość kosztowała mnie 1800 zł, sprzęgło załatwiał serwis. Generalnie przedzwoniłem do ok 20 serwisów szukając kogoś kto już zna temat i wie o co chodzi.
    cześci z X-em na końcu są fabrycznie regenerowane....a wadliwa w 1.4-1-8TSI jest tarcza sprzęgła...u mnie problem występował długo....wpadła skrzynia NOWA....to samo, kompletne sprzęgło...lipa, reklamacja i kolejne sprzęgło, cisza na miesiąc...znowu zwalałem skrzynie, pojechałem do zakładu od sprzęgieł, zmiana okładziny + oczyszczenie i jakiś magiczny środek na łączenie dwóch części tarczy sprzęgła...i ...cisza ..
    ANTY MECHANIK YT

    Komentarz


    • Witam

      Jestem posiadaczem SO III benzyna 1,4/140 KM z 2013 kupiony w Salonie. Moja historia w tym temacie trwała praktycznie od początku - czyli od drugiego dnie po odbiorze samochodu (lipiec 2013). Napisałem TRWAŁA ponieważ obecnie mam już trzeci zastaw sprzęgła (tarcza, docisk i łożysko), tarcza bez "x", przejechałem na nim ponad 1000 km - i NIC. Błoga cisza, sprzęgło chodzi aksamitnie i w końcu po pięciu latach słyszę jak silnik pracuje bez dodatkowych, frustrujących odgłosów.
      Jak to zrobiłem - przeczytałem wszystkie Wasz posty i stwierdziłem, że mam dokładnie taki sam problem jaki opisujecie. Zgłosiłem ten problem w ASO najpierw osobiście (wcześniej także to robiłem podczas przeglądów, ale byłem zbywany stwierdzeniem "TE TYPY TAK MAJĄ") a później formalnie na zasadzie korespondencji e-mail.
      Wyobraźcie sobie, że ASO CENRTUM POZNAŃ stanęło na wysokości moich oczekiwań i w październiku 2018 r całkowicie nieodpłatnie wymieniło mi wadliwe w/w elementy. Nadmienię, że samochód ma obecnie pięć lat i przejechane ponad 90 000 km.
      Brawo SERWIS - przywrócili mi wiarę w tą instytucję i tak właściwie w koncern VW. Polecam ten serwis - o ile rozmawia się z nimi w merytoryczny sposób, to można się dogadać.

      Komentarz


      • A ile skarg napisałeś do Producenta w tej sprawie ze aso Przy takim przebiegu i 5 latach postanowili wymienić

        Komentarz


        • Wyobraź sobie, że ŻADNEJ !!!!!!!

          Sprawa była z góry przemyślana. Tak jak wcześniej pisałem za każdym razem na przeglądach zgłaszałem ten problem i prosiłem aby było to odnotowane w zleceniu. Wiedziałem, że nic z tym nie zrobią ale ślad pozostawał i miałem nadzieję, że kiedyś się to przyda. Nie myliłem się. Gdy rozpocząłem korespondencję e-mail z Serwisem w pierwszym mailu dokładnie opisałem mój problem od samego początku gdy zakupiłem pojazd. Intencją tego maila było przekonać SERWIS, że jestem lojalnym nieprzypadkowym klientem i że zakup SKODY był całkowicie przemyślaną decyzją. Przytoczyłem argumenty na udowodnienie tej tezy - bardzo grzecznie na zasadzie - ja was szanuję, eksploatuję samochód tak jak zalecacie a wy co w zamian proponujecie. Mail miał dwie i pół strony A4 pisanej ręcznie. No i opłacało się. Przydzielono mi osobistego doradcę serwisowego, który prowadził sprawę i o postępach miał zdawać relację Kierownikowi Serwisu. Resztę Oni prowadzili - korespondencja ze Skodą Auto Polska. Sama sesja przygotowawcza trwała trzy godziny w Serwisie (zdjęcia; nagrania odgłosów itp.).
          Nie liczyłem na całkowite pokrycie kosztów ale na partycypację w tym - a tu taka miła wiadomość - pokryli wartość części, usługę i dwa razy wjazd na Serwis. Podczas odbioru zapytałem się, czy mogą mi podać kwotę, jaką zaoszczędziłem - oczywiście podali - około 4 000 zł.
          Tak, jak wcześniej pisałem samochód ma 5 lat, przejechane ponad 90 000 km i jest poza wszelkimi gwarancjami. Mechanicy w Serwisie z góry wydali werdykt, że nie da się tego załatwić pozytywnie ponieważ samochód jest już wiekowy - a jednak nie mieli racji. Idzie załatwić takie rzeczy - Serwisy dysponują GESTEM DOBREJ WOLI WOBEC KLIENTA tylko trzeba ich przekonać aby go zastosowali.

          Komentarz


          • Cud?

            Komentarz


            • Czy ktoś może sam wymieniał poduszkę pod skrzynią?

              Komentarz


              • A poco poduszkę pod skrzynią to nie ten element tylko poduszkę skrzyni biegów inaczej łoże się to nazywa tak wymieniałem kilka razy spróbuj wpierw popuścić śruby i przesunąć skrzynię w prawo też pomaga i nie trzeba wymieniać poduszki

                Komentarz


                • a jeśli masz terkotanie skrzyni to sprzęgło do wymiany

                  Komentarz


                  • Ok czyli jednak to sprzęgło, tylko teraz kupując poza ASO np luka lub sachsa jaki NR będzie już poprawiony. Pracuję w częściach gdy wchodzi się na sachsa to najnowsze nr OE maja już H oraz HX na końcu. Tylko po czym rozpoznać czy dany zestaw Sachsa jest już po modernizacji. Druga sprawa w tym roku jade do Włoch na wakacje, nie chciałbym gdzieś stanąc po drodze. Na razie mam 72tyś km przejechane, wiecie czy bez obaw spokojnie mogę jechać, nie wymieniając sprzęgła?
                    Ostatnio edytowany przez baasior; 45829.

                    Komentarz


                    • Też u mnie terkotało na jałowym, po wciśnięciu sprzęgła cisza. Nie wiem czy zbieg okoliczności czy nie, ale po zmianie pompy sprzęgła (ciekła) problem poszedł w zapomnienie..
                      180km / 300Nm

                      Komentarz


                      • No proszę kolejna diagnoza Ile już przejechałeś od wymiany?

                        Komentarz


                        • Z 3 miesiące na oko ze 3-4 tyś km, jazda w tym okresie bez trasy, same dojazdy do pracy ~20km w jedną stronę
                          Ostatnio edytowany przez Blaise; 45624.
                          180km / 300Nm

                          Komentarz


                          • Prośba do osób które poradziły sobie z tym a minęło już sporo czasu od wymiany, co i jak dokładnie zrobili.

                            Komentarz


                            • radoslaw tak to czytam i ......to jest chore, a nie normalne co piszesz. Rozumiem, ze po takim czasie poszli Ci na rękę. Ale jak wada była od pierwszych dni po zakupie słyszalna, to powinni się tym łaskawie zainteresować i od razu Ci coś zaproponować, jak to zgłaszałeś. Nie ma czym się jarać, że nawet po 5 latach Ci to wymienili, to ich obowiązek, jak od początku było zgłaszane przez Ciebie w ASO. A jakieś bajki o świadomym zakupie i lojalnym kliencie, lizanie im pupeczki w liście....po co się tak błaźnić? oni liczą pieniążki, dlatego nie wymieniają, nie mają sentymentów, to twarda gra. Może tak spokojniej się to załatwiło, ale to fikcja i dobrze o tym wiesz, że ten element jest zwalony, a producenta/sprzedawce obejmuje gwarancja/rękojmia i to on powinien cię szanować i to bez żadnej łaski wymienić,bo im zostawiłeś kupe kasy kupując produkt z wadą oraz przede wszystkim do tego zobowiązuje go obowiązujące w Polsce prawo. Tą dziwną metodą osiągnąłeś to, co powinieneś dostać od razu. Więc żadnej łaski nie zrobili.
                              p.s. ja też rok korespondowałem z serwisem boscha, który nie chcał uznać kiedyś wadliwej dwumasy po wymianie. Też osiągnąłem zwrot kosztów i nie musiałem im pięknych słówek sadzić o niczym, a wręcz przeciwnie, a osiągnąłem to co było ich obowiązkiem, którego chcieli uniknąć z racji na dukaty i się dość długo bronili. Myślę, że jakbyś im bez tej oprawy to napisał, też byś dopiął swojego i byłoby to bardziej normalne, niż w tej fasadzie pięknych uśmiechów do złej gry z ich strony.
                              Ostatnio edytowany przez sew1981; 6296.

                              Komentarz


                              • Ja dzis oddalem auto na naprawę skrzyni gwarancyjnie zobaczymy jak to sie skończy

                                Komentarz


                                • No i zajebiście uszkodzenie mechanizmu różnicowego czas naprawy do 2 tyg jebany serwis tyle

                                  Komentarz


                                  • A co się Ci działo z autem? Stuki na wolnych tylko czy cos jeszcze?

                                    Komentarz


                                    • Zamieszczone przez Misio4321 Zobacz wpis
                                      No i zajebiście uszkodzenie mechanizmu różnicowego czas naprawy do 2 tyg jebany serwis tyle
                                      Potrzebne te bluzgi? Do kogo masz pretensje?
                                      OCTAVIA '01

                                      Komentarz


                                      • Zamieszczone przez Misio4321 Zobacz wpis
                                        No i zajebiście uszkodzenie mechanizmu różnicowego czas naprawy do 2 tyg jebany serwis tyle
                                        Pisałeś, że gwarancyjne oddałeś, to zastępczaka nie szło wyrwać?
                                        U mnie jak grzebali w układzie roznicowym, w sumie przez 16 dni, to dostałem Rapida.
                                        A co do języka, to przyhamuj
                                        Pozdrawiam,


                                        Zapraszamy na Spoty klubowe w Trójmieście - LINK do harmonogramu

                                        Komentarz


                                        • nie dostałem zastępczego twierdza ze nie maja aut zastępczych wiec nawet podejścia do rozmowy nie było 16 dni weź mnie nie załamuj

                                          A co do tego jakie byly objawy to na 4 5 6 biegu przy lekkim dodawaniu gazu wyła skrzynia i czuć było na drążku skrzyni biegów
                                          Ostatnio edytowany przez Misio4321; 48081.

                                          Komentarz


                                          • Wyślij im mailem prosbe o zwrot auta. Napisz że je teraz potrzebujesz i zostawisz na naprawę w uzgodnionym terminie bo nie możesz sobie obecnie pozwolić na tyle czasu bez auta. Alternatywnie auto zastępcze. Jak podpiszą że nie da rady to zgłoś do centrali vw. Tylko bez bluzgów, to może coś załatwisz.
                                            OCTAVIA '01

                                            Komentarz


                                            • Po pierwsze to zostawiłem im auto w uzgodnionym terminie a po drugie to i w Gdyni i w Gdańsku nie posiadają aut zastępczych i takiego nie dostaniesz rozmawiałem z kierownikiem jednego i drugiego a po trzecie to dziś sie dowiedziałem ze to może tyle trwać i bezsensu będę im pisał ze maja oddawca auto skoro już rozebrane czeka na nowe części tylko czas będę przedłużał jakoś przeżyje te 2 tygodnie

                                              Komentarz


                                              • No to jak wiedziałeś, zgodziles się i jakoś przeżyjesz to zupełnie nie wiem po co tu na forum bluzgasz jak dzieciak na serwis.
                                                OCTAVIA '01

                                                Komentarz


                                                • Boże facet wkurzony, napisał jedno w sumie zwykłe słowo, a wy z tego robicie chocby nie wiem co pisał...

                                                  Komentarz


                                                  • Zamieszczone przez Misio4321 Zobacz wpis
                                                    Po pierwsze to zostawiłem im auto w uzgodnionym terminie a po drugie to i w Gdyni i w Gdańsku nie posiadają aut zastępczych i takiego nie dostaniesz rozmawiałem z kierownikiem jednego i drugiego a po trzecie to dziś sie dowiedziałem ze to może tyle trwać i bezsensu będę im pisał ze maja oddawca auto skoro już rozebrane czeka na nowe części tylko czas będę przedłużał jakoś przeżyje te 2 tygodnie
                                                    Kiepsko się dogadałeś, sam nie raz oddawałem swoje Szkodniki do Gdyni na usunięcie wady na GW, i w kilka minut było auto zastępcze...
                                                    ANTY MECHANIK YT

                                                    Komentarz

                                                    POWRÓT NA GÓRĘ
                                                    Pracuję...
                                                    X